top of page
Szukaj

8.12.21

  • Klementyna
  • 8 gru 2021
  • 2 minut(y) czytania

Alka ma rację. Jak masz budować swoje zaufanie do X na czymś całkowicie odwrotnym do zaufania, do poczucia pewności i bezpieczeństwa, czyli na śledzeniu, sprawdzaniu, niewierzeniu. Jak to zrobić? Jak przy okazji uzyskać spokój ducha, wchodząc na jakieś strony, analizując coś bez przerwy, jeżdżąc samochodem w tę i z powrotem, w poszukiwaniu samochodu swojego męża. Nie można. Sorry, ani jedno, ani drugie jest niemożliwe. Ba, mogę nawet powiedzieć, że takie postępowanie prowadzi do zagłady i samozagłady. Przypomnij sobie Marcina. On widział to, czego nie było. On był pewien, że go zdradzasz, choć Ty sama wiedziałaś, że to nie jest prawdą, choć wiedziałaś, że to jego kochasz i z nim chcesz być. Wiedziałaś i czułaś to przez lata. Aż w pewnym momencie, poszłaś w tango. Słowa Marcina okazały się prawdą. W końcu go zdradziłaś. Wyjechałaś z domu z P i nie dbałaś o nic, nawet o to, aby wrócić zgodnie z rozkladem pociągów. Wszystko padło, zostało zburzone, przestaliście istnieć z Marcinem, jako para. On Cię kochał bardzo, Ty, jak sama zawsze podkreślałaś, też kochałaś go bardzo. Postanowiłaś się z nim rozwieść, ponieważ nie miałaś juz siły żyć w swojej i jego potwornej rzeczywistości. Pamiętasz może, czy już zapomniałaś, jak siedziałaś w fotelu w swojej kuchni i Twoim jedynym uspokojeniem była myśl o potasie i insulinie w jednej kroplówce, ulga, koniec. Wtedy wiedziałaś, że to by zabiło Twoją mamę, którą kochałaś jak nikogo na świecie. A teraz co robisz? Bawisz się w Marcina i siebie równocześnie. Chcesz się zatruć, unicestwić, zatracić w smutku, dreszczach, bólu brzucha? Pomyśl o dziewczynkach, może. Myślisz, że one Ciebie nie potrzebują? Pomyśl, że nawet gdyby Twoje życie się skończyło, to ich dopiero co się zaczyna. Po co Ci to? Po co wracać do tego co było takie bardzo smutne.

Obiecaj sobie, że przez dwa kolejne tygodnie, nie będziesz nic sprawdzała, nawet jak byś się zwijała, drżała, wpadła w panikę, atak szału lub cokolwiek innego. Powiedz sobie STOP. Umiałaś zawsze ze sobą zrobić wszystko. To zawsze bardzo mi imponowało. Te Twoje postanowienia, sławne w towarzystwie. Nic się nie zmieniło. Nadal mozesz wszystko.

 
 
 

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
19.12.21

Widzialam sie z dziewczynkami i nie mialam poczucia, ze je dusze soba. Tak bardzo je kocham.

 
 
 
19.12.21

Dzisiaj jest lepiej. Jestem spokojniejsza. Dreszcze tylko pojedyncze. Widzialam sie z Mada i Ala. Ala tez pojdzie do psychoterapeuty. To...

 
 
 

Comments


Post: Blog2_Post

Formularz subskrypcji

Dziękujemy za przesłanie!

  • Facebook
  • Twitter
  • LinkedIn

©2021 by żona matka córka. Stworzone przy pomocy Wix.com

bottom of page